Piąta edycja programu "The Voice Senior" powoli chyli się ku końcowi. Skład show TVP jest coraz skromniejszy, jednak jurorzy są coraz bliżej wyłonienia kolejnego "najlepszego głosu w Polsce" wśród seniorów. Talent i zaangażowanie uczestników oceniają w tym sezonie Halina Frąckowiak, Maryla Rodowicz, Tomasz Szczepanik oraz Alicja Węgorzewska. Niektórym z nich wyraźnie udzielają się emocje.
Uczestniczka "The Voice Senior" obnaża kulisy show TVP. Tacy naprawdę są jurorzy
Jedną z kandydatek do głównej wygranej jest obecnie Barbara Szymańska, która na co dzień mieszka w Chicago. Kobieta przez wiele lat przyjaźniła się z Violettą Villas i gościła nawet na jej ślubie. Nic zatem dziwnego, że szybko zainteresowały się nią media, a "Fakt" zapytał ją o kulisy popularnego programu w tym to, jakie naprawdę jest jury.
Zobacz także: Szokująca eliminacja w "The Voice Senior". Widzowie wściekli się na jurorów: "Wstyd i jeszcze raz wstyd"
Okazuje się, że pani Barbara najlepiej ocenia Marylę Rodowicz, którą wcześniej miała okazję zobaczyć tylko na koncercie. Zapewnia, że legenda polskiej sceny jest wyluzowana i to - obok jej muzycznych osiągnięć - ceni w niej właśnie najmocniej.
Jest totalnie sobą, śmieję się, że ma wszystko gdzieś i wcale nie słucha tego, co ludzie z produkcji jej podpowiadają. Znów doceniłam Marylę, bo pamiętam, jak ją kiedyś w Stanach w Copernikusie zobaczyłam na koncercie, zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Teraz znów muszę złożyć jej pokłon - wyznała. Jestem pełna podziwu. Cudownie się wygłupiała. Maryla robi rozrywkę i prowokuje ciekawe odpowiedzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wiele dobrego pani Barbara mówi też o Halinie Frąckowiak.
Halinka jest taka zrównoważona, pełna przemyśleń, dba, by nikogo nie urazić, przepiękna osobowość. Ona nie sądzi, nie ocenia, a czas pokazuje prawdę. Powinna być wzorem dla wszystkich. To niesamowite, że można zachować siebie mimo życia w show-biznesie. Piękna twarz i piękna osobowość.
Tak zachowują się jurorzy "The Voice Senior". Uczestniczka ujawniła całą prawdę
Tu jednak ogromny entuzjazm Szymańskiej się kończy. O Alicji Węgorzewskiej kobieta wypowiada się z pewnym dystansem, a przy okazji ujawniła, że miała od niej "oberwać". W obronę wzięła ją wtedy właśnie Frąckowiak.
Alicja Węgorzewska jest jurorem o pokerowej twarzy. Zwraca uwagę na prowadzenie piosenki, dykcję. Oberwało mi się od niej i wtedy Halinka się za mną wstawiła - wspomina.
Na deser zostawiła sobie osobę, której drużynę reprezentuje, czyli Tomasza Szczepanika.
Tomek, wśród tych dam, jest trochę jak maskotka, ale fajnie walczy o uczestników - stwierdziła dyplomatycznie.
Spodziewalibyście się?