Artur Orzech ukończył nietypowy kierunek studiów: "Okazało się, że mam słuch i talent". Zobaczcie, kim jest z wykształcenia

Od lat Artur Orzech uznawany jest za prawdziwego eksperta od Eurowizji. Dziennikarz przez ponad 30 lat komentował dla TVP Konkurs Piosenki Eurowizji. W 2021 roku Orzech rozstał się jednak z TVP i to w atmosferze wielkiego skandalu. Po zmianach władzy w telewizji publicznej uwielbiany przez widzów dziennikarz powraca do stacji, gdzie będzie komentować tegoroczny konkurs Eurowizji.

Sporym zaskoczeniem dla widzów Telewizji Polskiej może być fakt, że Artur Orzech ma duszę rockmana. Dziennikarz w czasach liceum poznał Piotra Klatta, z którym kilka lat później założył rockowy zespół Róże Europy. To m.in. Orzech jest autorem muzyki na pierwszych dwóch płytach. Życie rockmana porzucił jednak na rzecz kariery naukowej.

ZOBACZ TAKŻE: Justyna Steczkowska komentuje przewidywania bukmacherów do Eurowizji 2024. Wbiła szpilę Edycie Górniak?

Artur Orzech jest absolwentem IV Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza w Warszawie, gdzie uczęszczał do klasy o profilu ogólnym z rozszerzonym językiem angielskim. Kolejnym krokiem były studia na Uniwersytecie Warszawskim. Orzech z wyróżnieniem ukończył iranistykę.

Chciałem zostać japonistą, na iranistykę trafiłem przez przypadek. Okazało się, że mam słuch i talent do języka - mówił jakiś czas temu w rozmowie z Onetem.

Zdolności do języka sprawiły, że już po pierwszym roku studiów młody Artur Orzech podjął pracę tłumacza, a w latach 80 młody trafił na stypendium naukowo-badawczym na Uniwersytecie w Kabulu w Afganistanie. Po zakończeniu studiów w 1989 r. Orzech przez kilka lat pracował jako asystent w Zakładzie Iranistyki Wydziału Orientalistycznego Uniwersytetu Warszawskiego. To właśnie dla pracy wykładowcy odszedł z "Róż Europy".

Po obronie dyplomu na Uniwersytecie Warszawskim dostałem propozycję zostania tam wykładowcą. Uznałem, że kiedy się chce być naukowcem, nie wypada jeździć po Polsce z gitarą w ręku i odgrywać na scenie rockmana. Wydawało mi się to nieetyczne wobec fanów. (...) Decyzji zacząłem żałować już po roku, gdy zaczęło mi tej muzyki brakować. Wszedłem do studia i nagrałem dwa utwory, które uznałem za absolutnie genialne – w przeciwieństwie do szefów rozgłośni radiowych — mówił Orzech w rozmowie ze wspominanym portalem..

Jego dziennikarska kariera rozpoczęła się na początku lat 90, a dziś 60-latek może pochwalić się imponującym doświadczeniem, na które składają się liczne audycje radiowe, programy telewizyjne czy poprowadzone imprezy m.in. festiwale w Opolu i Sopocie.

ZOBACZ TAKŻE: Izrael WYCOFA się z Eurowizji przez polityczną piosenkę?! "Nie zmienimy tekstu, nawet kosztem tego"