Kobieta pochodząca ze Stanów Zjednoczonych postanowiła zrealizować swoje marzenie o olśniewającym uśmiechu. W tym celu udała się do Meksyku, gdzie stomatolodzy założyli jej licówki. Po powrocie okazało się, że nie wszystko poszło zgodnie z planem.
Założenie licówek to popularny sposób na uzyskanie hollywoodzkiego uśmiechu. Niestety, nie jest to tania usługa, dlatego wiele osób szuka najtańszych specjalistów, często decydując się na wyjazd za granicę, gdzie stomatologia może być znacznie tańsza.
Tak postąpiła tiktokerka z Teksasu, która na popularnej platformie publikuje treści jako @makeupby_analiza. Kobieta udała się do Meksyku wraz z narzeczonym. Tam znalazła dentystów, którzy założyli im licówki za niższą cenę niż w Turcji.
Po ponad miesiącu kobieta postanowiła podzielić się swoimi wrażeniami w sieci. Niestety, nie była zadowolona z pracy specjalistów, którzy założyli jej nowe zęby. Wkrótce po powrocie do domu trzy z nich wypadły, a dolny łuk zdjęła sobie samodzielnie przy użyciu pęsety.
Zaznaczyła jednak, że problem dotyczy tylko jej uzębienia, gdyż narzeczony nie ma zastrzeżeń co do swoich licówek i nie stracił jeszcze żadnej. W filmiku, który obejrzało ponad 130 tys. osób, przyznała, że jedynym rozwiązaniem jest skorzystanie z usług specjalisty w ojczyźnie.
Chociaż nie może pozwolić sobie na powrót do Meksyku, by stomatolodzy mogli poprawić swoją pracę, cieszy się, że nie ma spiłowanych własnych zębów.
Nie tylko Meksyk, ale także Turcja cieszy się popularnością wśród osób pragnących założyć licówki. Usługa ta jest tam często tańsza niż u polskich specjalistów. Warto jednak zastanowić się, czy warto ryzykować i dokładnie sprawdzić klinikę, z której usług zamierzamy skorzystać.
Eksperci ostrzegają, że niska cena nie zawsze idzie w parze z jakością. W Turcji przed założeniem licówek zęby są często piłowane, aby można było założyć na nie porcelanowe, białe i równe korony. Niestety, niektórzy pacjenci odczuwają potem dyskomfort, a nawet ból, a korony mogą odklejać się od zębów, podobnie jak w przypadku wspomnianej Amerykanki.
