Agnieszka i Artur Kotońscy wyrośli przez lata na jedną z bardziej rozpoznawalnych par programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Show o komentowaniu innych show stał się dla nich trampoliną do medialnej kariery, a Agnieszce zapewniło szansę na zostanie pełnoetatową influencerką. Okazuje się jednak, że honorarium z udziału w formacie to tylko dodatek do ich domowego budżetu.
Na czym zarabiają Agnieszka i Artur Kotońscy? Wyznali całą prawdę
W przeszłości gwiazdy "Gogglebox" wspominały, że występowanie przed kamerą nie jest dla nich sposobem na życie, a jedynie formą rozrywki i dodatkowego zarobku. Jak wskazywali, z pieniędzy z programu ciężko byłoby im się utrzymać, dlatego na co dzień prowadzą normalne życie. Teraz prawdę na temat finansów ujawniło właśnie małżeństwo Kotońskich.
Zobacz także: Agnieszka Kotońska szokuje internautów ODCHUDZONĄ sylwetką. "Przypominasz mi Natalkę Siwiec!" (WIDEO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W rozmowie z reporterem serwisu Party Agnieszka Kotońska wyznała, że obecnie skupia się przede wszystkim na roli babci. Wraz z mężem traktują program jako "odskocznię od życia", ale nie jest to oczywiście ich jedyne zajęcie.
Ja jestem mamą, babcią, żoną. Najwięcej czasu spędzam teraz z wnuczkiem - przyznaje Agnieszka.
Jak wspomniano, nagrania do "Gogglebox" trwają 3 miesiące, potem tyle samo trwa okres przerwy do ich wznowienia. Padło więc jeszcze pytanie o to, czy udział w programie jest ich głównym dochodem, czy jednak zarabiają głównie na innych aktywnościach.
To jest taka nasza odskocznia. Nie ukrywam, nie pracujemy w barterze, no nikt nie idzie do pracy za "dziękuję" czy pocałowanie ręki. Nie jest to nasz jedyny dochód, mąż zarabia stricte na autach, ja trochę na influencerstwie. I tak się uzupełniamy.
Artur Kotoński przyznał, że na co dzień wiąże aktywność zawodową z motoryzacją, w czym spełnia się już od ponad 25 lat. Dzięki temu udaje im się spiąć domowy budżet.