11-letnia Wiktoria z Sosnowca zaginęła w sobotę 5 sierpnia. Według informacji przekazanych przez policję, dziewczynka opuściła swój dom przy ulicy 11 Listopada przed godziną 19 i poszła wyrzucić śmieci. Niestety, nie wróciła do domu ani nie skontaktowała się ze swoją rodziną. Rodzice Wiktorii zgłosili jej zaginięcie około godziny 22.00. W tym czasie telefon dziewczynki był już nieaktywny. W niedzielę, dzień po zaginięciu dziewczynki, ogłoszono Child Alert.
Alert został odwołany w poniedziałek rano, kiedy Wiktoria została odnaleziona. Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach, przekazała, że dziewczynka żyje. Z uwagi na dobro dziecka nie ujawniono żadnych szczegółów dotyczących okoliczności jej odnalezienia.
Z nieoficjalnych źródeł RMF FM wynika, że w związku z zaginięciem 11-letniej Wiktorii w sprawie została zatrzymana jedna osoba. Poinformowano również, że dziewczynka została odnaleziona w wojewódzkie zachodniopomorskim.
11-letnia Wiktoria odnaleziona. Nowe informacje
Jak ustalił Fakt, Wiktorię udało się odnaleźć w towarzystwie mężczyzny, który zabrał ją ze stacji kolejowej Sosnowiec-Dańdówka samochodem. Tam 11-latka udała się najprawdopodobniej po tym, jak wyszła z domu i wyrzuciła śmieci.
Wszystko wskazuje, że Wiktoria poznała go przez internet, stąd też kluczowe mogły być działania policyjnych speców od internetu - twierdzi Fakt.
Jak czytamy, dziś 11-latka powinna wrócić do domu rodzinnego.
O tym, że Wiktoria została znaleziona, dowiedzieliśmy się z mediów. Jest cała i zdrowa. To dla nas najważniejsze - powiedzieli reporterce Faktu rodzice Wiktorii.