Jak powszechnie wiadomo, Dagmara Kaźmierska siedziała w więzieniu przez 14 miesięcy. W 2009 roku została zatrzymana, a następnie skazana za "stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji". Dagmara ma za sobą 23-letni związek z Pawłem Kaźmierskim, którego poznała, gdy miała zaledwie 19 lat.
Każdy znał Kaźmierskiego. Był u nas królem, ale do rządzenia rękę miał ciężką. Wszyscy się go bali - opowiadała w książce "Prawdziwa historia królowej życia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim jest pierwszy mąż Dagmary Kaźmierskiej?
To właśnie z Pawłem Dagmara doczekała się jedynego syna, Conana Kaźmierskiego. Ostatecznie ich związek nie przetrwał próby czasu. W 2001 roku Paweł zastrzelił innego gangstera. Tuż po tym wydarzeniu mężczyzna uciekł do USA, gdzie dołączyła do niego ciężarna Dagmara. Jakiś czas po narodzinach Conana policja wydała za Pawłem list gończy. Kaźmierska zabrała wówczas syna i wróciła z nim do Polski. Później do kraju wrócił także jej mąż, który szybko został zlokalizowany przez służby.
Przyjechali kawalkadą. Mnóstwo wozów, karetka, policjanci z tarczami, z długą bronią. (…) Kaźmierski, kiedy zobaczył, co się dzieje, stanął w oknie i podniósł ręce do góry. "Nie strzelajcie! Tu jest dziecko!", krzyknął. Nie strzelili. Weszli na górę, skuli Pawła i wyprowadzili przed dom - opisuje Dagmara.
Podczas całej akcji została zatrzymana również Dagmara. Jak wyjawiła w swojej książce, był to jeden z najtrudniejszych momentów w życiu Conana, który fatalnie zniósł rozłąkę z matką.
Kiedy mnie zamknęli, dla Conana zaczął się horror. Psychika siadła mu zupełnie. Conan nie był przygotowany na to, że mnie zabraknie, bo wcześniej nie rozstawaliśmy się ani na moment. Conan nigdy nie obudził się, żeby mnie przy nim nie było. Nie znał tego uczucia, że mamy nie ma blisko. Dlatego, kiedy mnie zabrakło, nic nie mogło mu mnie zastąpić - czytamy.
A jak obecnie wygląda relacja Conana z ojcem? Okazuje się, że Paweł wyszedł już z więzienia i obaj panowie co jakiś czas ze sobą rozmawiają. Trudno jednak mówić o stałym kontakcie.
Moje stosunki z tatą to jest jedna wielka sinusoida. Nie mam z nim kontaktu przez pół roku, a potem dzwonimy do siebie co tydzień. To jest trudna zależność, jednak głównie mamy kontakt telefoniczny - wyjawił.
Myślicie, że Dagmara powinna faktycznie tak otwarcie opowiadać o swojej przeszłości?