Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Tropikalna MIĘSOŻERNA bakteria atakuje w Bałtyku. Na Florydzie zmarło przez nią pięć osób

2
Podziel się:

Utrata nogi, a nawet życia — mięsożerna bakteria Vibrio vulnificus zbiera żniwa. Na Florydzie odnotowano 26 przypadków zakażeń, a pięć osób zmarło. Bakteria pojawiła się również w wodach Bałtyku. Zarażenie jest niezwykle proste, ale może mieć tragiczne konsekwencje. Jak można się zarazić?

Tropikalna MIĘSOŻERNA bakteria atakuje w Bałtyku. Na Florydzie zmarło przez nią pięć osób
Mięsożerne bakterie w Bałtyku (Getty Images,)

Przecinkowce z rodzaju Vibrio vulnificus pochodzą z tej samej rodziny, co bakteria wywołująca cholerę. Jest to rzadka bakteria żywiąca się mięsem. Do zarażenia dochodzi nie tylko przez kontakt z uszkodzoną skórą. Ryzyko istnieje również podczas spożywania surowych lub źle przyrządzonych owoców morza. Bakterie z grupy Vibiro są odpowiedzialne za 95% zgonów związanych z owocami morza na terenie Stanów Zjednoczonych.

Według informacji, do których dotarł "Fakt", bakteria Vibrio vulnificulus została wykryta w kąpieliskach na Florydzie, gdzie zbiera swoje żniwa. Od początku roku odnotowano tam 26 przypadków zakażeń. Spośród zakażonych aż 5 osób zmarło.

Mięsożerna bakteria atakuje nad Bałtykiem

Cztery lata temu Vibrio vulnificus było odpowiedzialne za śmierć czterech osób na niemieckim wybrzeżu Bałtyku. Chociaż to bakteria, której bliżej do klimatu tropikalnego, pojawia się również w Bałtyku. Wszystko za sprawą ocieplania się wód w morzu. Latem temperatura wody w morzu może być bardzo wysoka, a gdy osiąga + 20 stopni sprzyja intensywnemu namnażaniu się mięsożernej bakterii. Na zarażenie szczególnie narażone są osoby, które mają otwarte rany np. skaleczenia, zadrapania, świeże przekłucia czy świeże tatuaże.

W zeszłym roku Jarosław został zakażony bakterią po kąpieli w morzu Bałtyckim. Zakażenie objawiło się na podudziu mężczyzny. Noga mężczyzny została ogołocona niemal do kości. W rozmowie z "Faktem" wspomina on o niefortunnej kąpieli.

To była malutka ranka trochę poniżej kolana. Ale ciężko podczas wakacji nie wejść z dzieciakami do wody, więc rana była zabezpieczona plastrem wodoodpornym, codziennie czyszczona i odkażana. A mimo to się ta bakteria tam dostała - mówił mężczyzna.

Groźna bakteria objawia się poprzez nudności, wymioty, bóle brzucha, gorączkę czy zmiany skórne.

Warto dodać, że nie ma powodów do obaw, ponieważ pojawienie się bakterii w Polsce, to wciąż rzadkość. Jedynie w skrajnych przypadkach zakażenie jest przyczyną śmierci.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(2)
Yyy
9 miesięcy temu
Na tych zdjęciach z plaży widzę dużo mięsożernych bakterii, głównie się opalają.
Kiziamizia
9 miesięcy temu
Atakuje oparanowanych
Najnowsze komentarze (2)
Kiziamizia
9 miesięcy temu
Atakuje oparanowanych
Yyy
9 miesięcy temu
Na tych zdjęciach z plaży widzę dużo mięsożernych bakterii, głównie się opalają.