Sztuczna inteligencja stworzyła portret. Tak będzie wyglądać księżniczka Charlotte w przyszłości
Księżniczka Charlotte, mająca dziewięć lat, już teraz budzi zainteresowanie miłośników brytyjskiej monarchii, którzy zastanawiają się nad jej przyszłym wyglądem. Dzięki zastosowaniu sztucznej inteligencji udało się stworzyć portret, który ma przedstawiać wygląd córki księżnej Kate i księcia Williama w przyszłości.
Już teraz fani monarchii rozpływają się nad urodą CharlotteŹródło zdjęć: © ONS | Avalon All rights reserved.
Z powodu obaw o zdrowie króla Karola III pojawiły się spekulacje, że jego syn może przejąć tron szybciej niż przewidywano, co skupiło uwagę śledczych królewskich oraz mediów nie tylko na samego księcia Williama, ale również na jego potomstwo.
Księżniczka Charlotte, zajmująca obecnie trzecie miejsce w linii sukcesji, cieszy się dużym zainteresowaniem wśród zwolenników monarchii, którzy uważają, że zgrabnie łączy w sobie dystynkcję, mądrość oraz nieco chłopięcy bunt, co nasuwa porównania do młodej Elżbiety II.
A co na ten temat sądzi sztuczna inteligencja? Stworzono portret "dorosłej księżniczki Charlotte", z którego można wywnioskować, że geny rodziny Spencerów będą mocno wpływać na jej wygląd.
Jeśli w przyszłości Charlotte będzie przypominać osobę z portretu wykreowanego przez AI, to jej piękno będzie mieszanką cech Kate Middleton oraz księżnej Diany. Taką opinię wyrażają użytkownicy sieci, którzy podziwiają urodę księżniczki i zastanawiają się, czy jest bardziej podobna do matki czy babci.
Jak długo mogą być dziećmi? Księżna Kate będzie musiała się tym martwić wcześniej, niż sądziła
"Kate + Diana = Charlotte; Tak jak jej matka. Naturalne piękno; "Omg, będzie piękna; Charlotte Elizabeth Diana z pewnością stanie się piękną młodą damą! Będzie elegancka, stylowa i urocza jak jej mama!; "Niezwykła, jak jej babcia księżna Diana i jej matka księżna Kate; Świetne geny!; Wow - przepięknie" - tak piszą internauci.
Zdarzają się jednak również głosy apelujące, by pozwolić księżniczce po prostu cieszyć się dzieciństwem i nie spekulować, jak będzie wyglądała w przyszłości.
Źródło artykułu: WP Gwiazdy
