Ile pieniędzy potrzebują Polacy, żeby godnie przeżyć miesiąc? Ile wydają na żywność i rachunki? Portal o2.pl przeprowadził sondę na ulicach Białegostoku. Odpowiedzi respondentów pokazały spore różnice w podejściu Polaków do finansów. Są one szczególnie widoczne jeśli odpowiedź "zwykłego Kowalskiego" zestawimy z odpowiedziami celebrytów.
Najmniejsza kwota potrzebna do przeżycia miesiąca w Polsce to według respondentów sondy o2.pl to 2,5-3 tys. zł. Większość mieszkańców Białegostoku mówiła jednak o wyższych kwotach. Najczęściej padała odpowiedź 6 tys. zł.
Około 12 tysięcy złotych miesięcznie. Na jedną osobę w rodzinie to tak 3-4 tysiące złotych - mówiła kobieta w średnim wieku.
Zobacz też: Marianna Schreiber ujawnia, ile pieniędzy potrzebuje, żeby godnie żyć. Padła konkretna kwota
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile Polacy wydają miesięcznie na żywność i rachunki?
Respondenci sondy o2.pl zdradzili też, ile wydają na żywność w przeliczeniu na jedną osobę. Suma 1-1,5 tys. złotych miesięcznie była najczęstszą odpowiedzią.
Jeżeli mam trójkę dzieci, plus mąż i ja, to jest nas pięcioro. Wydajemy około 4 tys. na samo jedzenie - przekonywała kolejna respondentka.
Co ciekawe, z odpowiedzi mieszkańców Białegostoku wynika, że na rachunki wydają znacznie mniej, bo od 450 zł do 1 tys. zł. Na edukację przeznaczają około 2 tys. zł miesięcznie.
Na pytanie dziennikarza, o to, na co Polacy wydają resztę swoich pieniędzy, padały bardzo różne odpowiedzi, uwarunkowane sytuacją życiową każdego z nich. "Na kosmetyki, samochód, wyjazdy, leki"; "Zależy, kto gdzie mieszka, jakie ma warunki i co je"; "Teraz są takie ceny, że naprawdę" - wyliczali.
O osobach, które wydają na przykład 12-15 tys. zł miesięcznie, respondenci wypowiadali się z dużą wyrozumiałością; "Jak ktoś ma kredyty, to płaci więcej"; "Jak ktoś ma możliwości, to czemu nie" - oceniali. Wydawanie 6 tys. zł na same kosmetyki uznali jednak za zbyt dużą rozrzutność. Ciekawe, co powiedzieliby o celebrytach, którzy mają znacznie wyższe oczekiwania finansowe. Czasami nawet niewiarygodnie duże.
Celebryci (nie)rozsądnie o miesięcznych wydatkach
Maciej Musiał za kulisami "Tańca z gwiazdami" wskazał na kwotę 10 tysięcy złotych. Tyle, zdaniem aktora, wystarczy, aby pozwolić sobie na życie w Warszawie, wliczając w to rozrywki i wyjścia na miasto. Taką samą kwotę na kanale "Dla Pieniędzy" wskazała Laluna z "Królowych Życia". Podobne zdanie ma Paweł Domagała. Według niego do "godnego życia" w Warszawie wystarczy "tak z 12 tys. zł".
Znacznie większe potrzeby ma Tomasz Karolak. Aktor w rozmowie z Żurnalistą zdradził, że potrzebuje 40 tysięcy złotych miesięcznie, by móc "godnie żyć". Podobnej kwoty potrzebuje Anna Wendzikowska. Najbardziej oderwaną od rzeczywistości większości Polaków kwotę wymienił Allan Krupa. Syn Edyty Górniak, który stawia obecnie pierwsze kroki w przemyśle muzycznym jako raper Enso przyznał, że do szczęśliwego życia potrzebowałby miesięcznie 100 tysięcy złotych.
Myślę, że 100 tysięcy, no jakby to jest takie bardzo optymalne, to już można mieć, żyć spokojnie, odkładać sobie - wyznał w rozmowie z "Żurnalistą
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo