Sławomir i Kajra pobrali się w 2011 roku. Przez 13 lat media co jakiś czas obiegają informacje o kryzysie w ich związku, a nawet planach rozwodowych. Kilka miesięcy temu na ich kanale w serwisie YouTube ukazał się nowy teledysk inspirowany ich życiem. W klipie do piosenki "Kolorowy film" możemy zobaczyć Kajrę leżącą w łóżku z Mikołajem Roznerskim, a także na sali rozpraw ze Sławomirem. Na nagraniu znalazły się też niepublikowane dotąd sceny z życia pary, w tym fragmenty z ich wesela. Teledysk zdobył ponad sto tysięcy wyświetleń. Film, nie tylko nie uciął plotek dotyczących rzekomego kryzysu małżeńskiego i rozwodu muzyków, ale je nasilił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sławomir i Kajra mówią o rozwodzie
W rozmowie z Pomponikiem Sławomir i Kajra przyznali, że doniesienia o rozwodzie przestają już ich dziwić, bo pojawiają się w mediach zaskakująco często.
Chyba się już przyzwyczailiśmy. Właściwie to chyba tak najbardziej to nasza rodzina dopytuje, czy na pewno, a czy może już, czy to faktycznie już ten moment, że ten rozwód będzie. No nie. Myślę, że nasza ostatnia piosenka pokazała, że mimo wszystko i mimo moich tych nerwów i trzaskania drzwiami, to jednak sobie przysięgaliśmy i tak tkwimy w tym - ucięła spekulacje wokalistka.
Jakiś czas temu w rozmowie z "Super Expressem" przyznali też, że zdarzają im się małżeńskie kłótnie. Wtedy w ruch idą talerze.
W Sławomira absolutnie nie celuję, ale ściany i to, co na nich wisi, potrafią ucierpieć. Cóż czasami puszczają mi nerwy. Ostatnio pokłóciliśmy się przy montażu teledysku, ponieważ mieliśmy trochę inne wizje, ale na szczęście doszliśmy do porozumienia - zdradziła Kajra.
Kajra i Sławomir powiększą rodzinę?
Równie często co plotki o rozwodzie, w wywiadach z Kajrą i Sławomirem poruszany jest temat powiększenia rodziny. Piosenkarz powiedział dziennikarzom "Super Expressu", że jest gotowy na powitanie kolejnego potomka. Na razie jednak para skupia całą swoją uwagę na jedynym synu Kordianie, który w ubiegłym roku rozpoczął naukę w pierwszej klasie.
Staramy się każdego dnia poświęcić przynajmniej po godzinie dla niego. Wtedy odkładamy pracę i telefony. Nie wyobrażamy sobie przedkładać pracy nad relacje rodzinne - powiedział dziennikowi muzyk.