Program "Rolnik szuka żony" wyrósł w ostatnich latach na jeden z najpopularniejszych formatów TVP. Jeszcze jakiś czas temu mogliśmy oglądać 10. edycję popularnego show, a część jej uczestników wyraźnie walczyła o przedłużenie pięciu minut w mediach. Ostatnio coraz głośniej dało się jednak słyszeć głosy, jakoby mijający sezon programu mógł być ostatnim.
Zobacz też: "Rolnik szuka żony". Rafał z 2. edycji KRYTYKUJE program TVP: "Dziwię się, że ktoś to jeszcze ogląda"
"Rolnik szuka żony" zniknie z anteny? Marta Manowska komentuje
Mijające tygodnie upłynęły nam pod znakiem kadrowej rewolucji w Telewizji Polskiej, przez co wielu dotychczasowych współpracowników pożegnało się ze stacją. Największe zmiany przeszło "skrzydło publicystyczne" TVP, ale zwolnienia nie ominęły też sekcji rozrywkowej, w tym ekipy "Pytanie na Śniadanie". Z tego powodu wielu się obawiało, jakoby pracę mogła stracić także Marta Manowska. Na razie nic na to jednak nie wskazuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fani wyraźnie martwili się też o los prowadzonego przez Manowską formatu, czyli "Rolnik szuka żony". Spekulowano, że z racji ogromnych zmian personalnych i programowych show może zniknąć z anteny. Co prawda apel o nadsyłanie zgłoszeń do kolejnej edycji nieco uspokoił miłośników programu, ale w sprawie wciąż było wiele niewiadomych.
Wygląda jednak na to, że tu obędzie się bez zmian. Zaraz po finale programu "The Voice Senior" "Fakt" postanowił zapytać Manowską o najbliższe plany, które, jak się okazuje, obejmują również pracę na planie "Rolnika". Tym samym prowadząca uspokaja, że na razie najpewniej nic się nie zmienia.
W przyszłym tygodniu ruszam na "Rolnika" - powiedziała tabloidowi.
Odetchnęliście z ulgą?
