Trwa ładowanie...
Przejdź na
Tiga
Tiga
|

Rodzice Wiktorii z Sosnowca mówią o jej poszukiwaniach: "Zaczęło się piekło"

17
Podziel się:

Dla rodziców 11-letniej Wiktorii z Sosnowca sobotni wieczór stał się początkiem koszmaru. Ich córka, która wyszła z domu tylko po to, aby wyrzucić śmieci, nagle zniknęła. W obliczu tej dramatycznej sytuacji, zdesperowani rodzice szukali pomocy wszędzie, nawet u jasnowidza.

Rodzice Wiktorii z Sosnowca mówią o jej poszukiwaniach: "Zaczęło się piekło"
Koniec poszukiwań Wiktorii z Sosnowca (East News)

W rozmowie z "Faktem" matka dziewczynki opowiedziała o tym okresie pełnym strachu i niepewności.

Dla nas zaczęło się piekło. Szukaliśmy pomocy nawet u jasnowidza. Telefon córki był wyłączony. Najgorsze było czekanie - powiedziała.

Rodzice Wiktorii nie byli w stanie przewidzieć, co stanie się tego dnia. Wspominali o spędzonym razem czasie, o babskim dniu, podczas którego robiły maseczki na twarz i dużo rozmawiały.

Wydawało mi się, że mam dobre relacje z córką. W sobotę miałyśmy babski dzień, robiłyśmy sobie maseczki na twarz, dużo rozmawiałyśmy, śmiałyśmy się, ot zwyczajne domowe życie w deszczowy dzień - stwierdziła matka dziewczynki.

Następnego dnia, do ich domu wkroczyli technicy kryminalni. To było coś strasznego, czego rodzice Wiktorii nigdy nie zapomną.

To było coś strasznego, tego nie zapomnimy do końca życia. Nie spaliśmy od soboty. Chodziliśmy, sprawdzaliśmy wszystkie kąty w okolicy. Razem z nami 120 policjantów – dodała matka dziewczynki.

Na szczęście, w poniedziałek rano, system Child Alert został odwołany. Wiktoria została odnaleziona w Koszalinie.

Dziecko żyje. W związku z dobrem dziecka nie ujawniamy żadnych okoliczności jego odnalezienia - poinformowała rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach Sabina Chyra-Giereś.

Rodzice dziewczynki już rozmawiali z córką. - Córka jest w szoku - przyznała jej matka.

W związku z tym zdarzeniem, Sosnowiecka prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo ws. uprowadzenia odnalezionej już 11-latki z Sosnowca i pozbawienia jej wolności - przekazał PAP rzecznik tej jednostki prok. Waldemar Łubniewski. W sprawie zatrzymano i przesłuchano 39-letniego mężczyznę.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(17)
Ela
10 miesięcy temu
W szoku?! A prędzej była w czym??? 11letnie dziecko robi takie rzeczy... Współczuję rodzinie bo za parę lat będzie jeszcze gorzej! Zabrać telefon,dostęp do internetu i szlaban na jakiekolwiek wyjścia! W dupach się przewraca Dzieci w tych czasach myślą że moga wszystko, że należy im się również wszystko.... Chore!
Prof. Dżemik
10 miesięcy temu
Jestem rocznik 84. Podejrzewam, że jakbym odstawiła taką akcję, to bym tydzień na tyłku nie usiadła. Ale teraz jest bezstresowe wychowanie i dziecku co najwyżej można ciu ciu ciu paluszkiem pokazać. No i wychodzą takie kwiatki, że dziecka szuka cała Polska
Rita
10 miesięcy temu
Do tych wszystkich co piszą z utęsknieniem o "stresowym" wychowaniu - weźcie się nie rozmnażajcie lepiej. Dzieci chcecie bić? Dorosłych też bijecie jak się was nie słuchają? Krzyczycie i grozicie dorosłym jak robi coś nie po waszej myśli? Dziecko przychodzi z zerową wiedzą jak funkcjonuje świat, to rodzice muszą tłumaczyć i rozmawiać z dziećmi, a nie je bić jak ostatnia patologia. To, że macie ochotę zbić dziecko wyłącznie świadczy o tym, że nie radzicie że swoimi emocjami oraz z własnym dzieckiem.
Ewa
10 miesięcy temu
12 latka też powinna mieć coś w głowie,tak to jest jak się tylko siedzi w necie nic więcej masakra!!!
Emi
10 miesięcy temu
Ludzie ogarnijcie się z tymi osadami. Nie wierzę że ten dzieciak wiedział że pisze z 40latkiem. Z pewnością podawał się za jej rowieśnika. Pedofil potrafi zwabić dziecko cukierkiem, zwierzątkiem i innymi bajerami. Do auta wsiadła z pewnością zastraszona. Postąpiła naiwnie i karygodnie ale to tylko dzieciak, a nie nastolatka szukająca wrażeń. Będzie miała nauczkę do końca życia. Na szczęście nie doszło do najgorszego.
Najnowsze komentarze (17)
True
9 miesięcy temu
Tym dzieciakom się teraz we łbach przewraca. Dała bym dziewuchę do szkoły z internetem i niech się życia uczy.
Bolo
10 miesięcy temu
I to jest tak zwane wychowanie bezstresowe , rodzic nie może skarcić dziecka bo może trafić za kratki a dzieci z tej dobroci nie wiedzą już co mają ze sobą zrobić bo i w szkole nauczyciel musi uważać żeby za dużo dziecku nie zadać bo umysł się przemęczy natomiast po lekcjach nasze pociechy umysłem przerastają własnych opiekunów . A tak naprawdę to brak zajęcia powoduje dużo stresów , targnięcia się na własne życie i podobnych sytuacji .
Maua
10 miesięcy temu
"Stresowe" wychowanie nie jest równoznaczne z biciem dzieci. Nie splycajmy tego.
ONA
10 miesięcy temu
Uważam, że dziecko w tym wieku powinno informować rodziców dokąd się udaje i ustalić godzinę powrotu. Rodzice powinni to z dzieckiem ustalić i konsekwentnie wymagać. Kontrola komórki od czasu do czasu też by może coś dała. Wiek 11 - 12 lat jeszcze tego wymaga. Tym bardziej w obecnym czasie, gdy dzieje się tyle złego.
Emi
10 miesięcy temu
Ludzie ogarnijcie się z tymi osadami. Nie wierzę że ten dzieciak wiedział że pisze z 40latkiem. Z pewnością podawał się za jej rowieśnika. Pedofil potrafi zwabić dziecko cukierkiem, zwierzątkiem i innymi bajerami. Do auta wsiadła z pewnością zastraszona. Postąpiła naiwnie i karygodnie ale to tylko dzieciak, a nie nastolatka szukająca wrażeń. Będzie miała nauczkę do końca życia. Na szczęście nie doszło do najgorszego.
Ann
10 miesięcy temu
A ja się zapytam dlaczego rodzice ani razu nie zajrzeli jej do telefonu? Dlaczego go nie sprawdzili? Bo spokój? Bo niczego nie chciała? Bo nie powinno się tego robić? Mam córkę w wielu lat 9. Jak idzie na dwór telefon jest sprawdzany z kim pisze, do kogo dzwoni. Robię to tak by o tym nie wiedziała. Sprawdzam tez strony na jakie wchodzi. Dodatkowo ma zakazane instalowanie wszelkiego rodzaju nowości typu insta, tik toki i inne tylko dlatego ze modne, ze ma koleżanka. Ma messenger, wathsaap. Tyle na ile pozwala jej wiek. Nie!!! Nie jestem wyrodna matka, ja po prostu widzę co się dzieje. Telefon sprawdzam nie dlatego ze nie mam co robić,ale właśnie dlatego żebym wiedziała co ona w sieci robi. Dzieciaki w tych czasach maja naprawde pozwolone na wszystko, ale my rodzice powinnismy być czujni. Dobre relacje to szczera rozmowa, tłumaczenie o tym co może ja spotkać w sieci, wyjście gdzieś razem do kina na spacer, gdziekolwiek a nie fakt ze sobie razem maseczkę zrobiły.
Macron
10 miesięcy temu
Ale zieby w tych komentach, to jest TYLKO wina dorosłego który umawia się z dzieckiem TYLKO, nie hejtujcie dziecka !
Magdalena
10 miesięcy temu
Założę się że większość oceniających ową historię to dorośli bezdzietni, którzy nic nie wiedzą o obecnych realiach. Wychowywanie dzieci tzw powszechnie nazywane bezstresowym nie polega na braku karcenia, a stawianiu granic z poszanowaniem indywiduum jakim jest dziecko, przy budowaniu wzajemnej relacji i to także duzo tłumaczenia bez przemocy fizycznej jak i psychicznej.
Mama
10 miesięcy temu
Ilu tu ekspertów i wszechwiedzących, którzy wiedzą co się stało, a może facet podał się za jej rówieśnika lub rówieśniczkę i podstępem się zakumplował potem równiez podstępem zwabił do auta a może siłą wciągnął niewiadomo. Wywiózł wystraszone dziecko a Wy osądzacie nie mając pojęcia co tam się stało. Dorośli dają się oszukać na wnuczka, policjanta, panią z banku a tu dziecko padło ofiarą dorosłego. Tyle jadu w ludziach, to przykre.
Rita
10 miesięcy temu
Do tych wszystkich co piszą z utęsknieniem o "stresowym" wychowaniu - weźcie się nie rozmnażajcie lepiej. Dzieci chcecie bić? Dorosłych też bijecie jak się was nie słuchają? Krzyczycie i grozicie dorosłym jak robi coś nie po waszej myśli? Dziecko przychodzi z zerową wiedzą jak funkcjonuje świat, to rodzice muszą tłumaczyć i rozmawiać z dziećmi, a nie je bić jak ostatnia patologia. To, że macie ochotę zbić dziecko wyłącznie świadczy o tym, że nie radzicie że swoimi emocjami oraz z własnym dzieckiem.
Aga
10 miesięcy temu
Straszne komentarze! Kolejny przypadek, gdy znów piętnuje się ofiarę, a nie sprawcę.
Roman
10 miesięcy temu
Syn kolegi, 17 lat, umówił się przez internet z dziewczyną. Jeszcze tej samej nocy spali ze sobą, bo jak twierdził, była bardzo chętna. Mówiła, ze ma 15 lat. Na drugi dzień miał z samego rana policję w domu i podejrzenie gwałtu na dwunastolatce…
Gość
10 miesięcy temu
Jest to bezstresowe wychowanie
Ela
10 miesięcy temu
W szoku?! A prędzej była w czym??? 11letnie dziecko robi takie rzeczy... Współczuję rodzinie bo za parę lat będzie jeszcze gorzej! Zabrać telefon,dostęp do internetu i szlaban na jakiekolwiek wyjścia! W dupach się przewraca Dzieci w tych czasach myślą że moga wszystko, że należy im się również wszystko.... Chore!