Trwa ładowanie...
Przejdź na
oprac. Tiga
|

Pasażerowie przeżyli chwile grozy. Ryanair z Dublina musiał zawrócić. "Załoga była zestresowana"

0
Podziel się:

W niedzielę, 19 listopada, pasażerowie i załoga lotu Ryanair FR3102 z Dublina do Amsterdamu doświadczyli prawdziwego koszmaru. Lot, który miał być rutynowym przelotem, nagle stał się źródłem niepokoju, kiedy okazało się, że samolot musi zawrócić z powodu problemów z drzwiami.

Pasażerowie przeżyli chwile grozy. Ryanair z Dublina musiał zawrócić. "Załoga była zestresowana"
Reporter archiwum 2023 06 29.06.2023 Gdansk - lotnisko im. Lecha Walesy N/z samolot pasazerski lini lotniczych Ryanair nr SP-RKP Boeing 737-8AS Fot. Stanislaw Bielski/REPORTER Stanislaw Bielski/REPORTER (Licencjodawca, Stanislaw Bielski/REPORTER)

Samolot linii Ryanair wystartował z lotniska w Dublinie o godzinie 18:45 czasu lokalnego, kierując się na wschód w stronę lotniska Amsterdam Schiphol. Jednakże, krótko po starcie, maszyna musiała zawrócić do stolicy Irlandii. Początkowo, informacje sugerowały, że problemem były drzwi do luku bagażowego. Pilot otrzymał komunikat, że drzwi są otwarte. Po przeprowadzeniu inspekcji okazało się, że drzwi są zamknięte, a problemem jest zepsuty czujnik.

Jednakże, informacje przekazane przez media na podstawie relacji pasażerów przedstawiały zupełnie inną wersję zdarzeń. Okazało się, że problemem nie były drzwi do luku bagażowego, ale drzwi na pokładzie samolotu.

Jak podaje AviationSourceNews.com, jeden z pasażerów, który chciał zachować anonimowość, ale został zweryfikowany na podstawie karty pokładowej, skontaktował się z portalem, aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach podczas tego niefortunnego lotu.

Byłem na pokładzie tego samolotu. To załoga nie zamknęła prawidłowo przednich drzwi. Ciśnienie w kabinie spadło, a hałas był nieznośny - relacjonuje. Po starcie utrzymywaliśmy niską wysokość, a załoga wydawała się zestresowana. Osoba siedząca obok niedomkniętych drzwi nie mogła zmienić miejsca - dodaje.

Ten sam pasażer przesłał do AviationSourceNews.com zdjęcie, na którym widać szczelinę w drzwiach.

Po wylądowaniu w Dublinie, załoga próbowała zamknąć drzwi, ale nie udało się. Drzwi otwierały się automatycznie po zamknięciu - opisuje anonimowy świadek.

Pasażerowie zostali początkowo przeniesieni do innego samolotu, który jednak nie wystartował. Oficjalnym powodem była informacja o zamknięciu lotniska Schiphol. Lot został odwołany, a pasażerowie otrzymali bilety na poniedziałek, 20 listopada.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(0)