Nietypowe zajście miało miejsce w jednym z samolotów australijskich linii lotniczych Virgin. Jeden z pasażerów postanowił podzielić się w internecie sytuacją, jakiej był świadkiem podczas 3-godzinnego lotu. Jego wpis wywołał ogromne poruszenie wśród internautów.
Użytkownik aktywny w sieci pod nazwą "mildlyinfuriating" opublikował w serwisie reddit.com fotografię zrobioną podczas rejsu. Na zdjęciu możemy zobaczyć kobietę, która bez żadnego skrępowania postanowiła pomalować sobie paznokcie w samolocie. Internauta wyznał, że zapach lakieru rozprzestrzenił się po całej kabinie. Podróżnicy byli skazani na wdychanie chemicznych oparów.
Pasażerka samolotu przez 3 godziny malowała paznokcie
Według relacji autora zdjęcia, aż czterech pasażerów prosiło kobietę o schowanie lakieru. Prowodyrka zignorowała upomnienia podróżnych i skrzętnie kontynuowała malowanie paznokci. Ostatecznie doszło do interwencji stewardessy.
Stewardessa upomniała ją dopiero po tym, jak prośby naszej czwórki nie poskutkowały. W momencie, gdy stewardessa się zaangażowała, kobieta robiła już wierzchnią warstwę - napisał w poście.
Okazuje się, że nawet nalegania ze strony pracownicy linii lotniczych nie poskutkowały. Pod publikacją pojawił się ogrom komentarzy. Internauci byli oburzeni zachowaniem pasażerki.
Jeśli wszyscy poprosiliście ją, by przestała, a ona tego nie zrobiła– to jeszcze gorsze, niż jej brak świadomości; To samouwielbienie w ekstremalnym stopniu; Niektórych ludzi ten zapach przyprawia o natychmiastowy ból głowy i dzieje się tak nawet w dobrze wentylowanym pomieszczeniu - krytykują internauci.
Jak byście zareagowali?
