Michał Wiśniewski miał ogromny wkład w "pokolorowanie" polskiej sceny muzycznej. Zwłaszcza na początku lat dwutysięcznych. Jako lider "Ich Troje" szturmem podbił rynek nie tylko radiowymi przebojami, ale przede wszystkim charyzmą i barwną osobowością.
Jaskrawe są jednak nie tylko kreacje Wiśniewskiego ale też historie z jego życia osobistego. Kontrowersyjny muzyk bywa nazywany kochliwym, a to dlatego, że na koncie ma kilka małżeństw. Jego obecna żona - Pola - to już piąta kobieta, której ślubował miłość i wierność. Nie wszyscy pamiętają pewnie, że swego czasu Michał romansował też z mężczyznami.
Michał Wiśniewski o swojej homoseksualnej przeszłości
O homoseksualnych relacjach artysty rozpisywał się w 2007 r., chociażby serwis gaylife.pl. Redakcja wspominała czasy, kiedy to Wiśniewski grywał w gejowskich klubach w Warszawie i Łodzie. Miał też wtedy chłopaka, z którym nie omieszkiwał chadzać za rękę. Przy okazji wywiadu z "branżowym" serwisem, tak mówił o swojej męsko-męskiej przeszłości.
Ja nigdy tego nie ukrywałem. Taka była moja droga i takie doświadczenia - wspominał muzyk.
Jak tłumaczył, jego zainteresowanie mężczyznami mogło wynikać z tego, że nie znajdywał tego, czego szukał.
Byłem kiedyś z facetem, gdyż najwyraźniej nie dostałem miłości od kobiety - opowiadał.
Dodał przy tym, że starał się, aby jednopłciowa relacja przerodziła się w poważny związek, jednak panom się to nie udało. Tożsamość byłego chłopaka Michała Wiśniewskiego pozostaje nieznana.
Michał Wiśniewski spotykał się z mężczyznami
Decyzje o coming oucie nie są łatwe, zwłaszcza kiedy jest się osobą publiczną. Tym bardziej lider "Ich Troje" zasługuje na pewien szacunek za to, że jako jeden z pierwszych w polskim show biznesie mówił o swoich nieheteronormatywnych relacjach. Na pytanie o to, dlaczego inni znani geje wolą być w szafie, stwierdził, że może się czegoś "obawiają".
Kiedyś zapytał mnie o "to" Piotr Najsztub w pierwszym wywiadzie po Opolu lub nawet przed Opolem. Odpowiedziałem mu po prostu tak: "Miałem facetów. Było, minęło" - podsumował Wiśniewski.
Jak widać koniec końców to, czego szukał znalazł u kobiety. Niejednej.