Trwa ładowanie...
Przejdź na
Catrin
|

Marianna Schreiber wybaczy mężowi dla dobra córki? "To jest dla mnie bolesne"

1
Podziel się:

Marianna Schreiber zorganizowała popularną serię Q&A. Internauci nie mogli ukryć swojej ciekawości i pytali o jej relację z mężem Łukaszem Schreiberem, politykiem PiS.

Marianna Schreiber wybaczy mężowi dla dobra córki? "To jest dla mnie bolesne"
Marianna Schreiber wybaczy mężowi? (Instagram)

MariannaŁukasz Schreiber nie są już razem. Tuż przed wyborami samorządowymi polityk PiS poinformował, że wraz z żoną podjęli decyzję o rozstaniu i myślą o separacji. Marianna Schreiber była wyraźnie zaskoczona jego wyznaniem i w licznych oświadczeniach podkreślała, że o planach męża dowiedziała się z mediów. Celebrytka najwyraźniej zaakceptowała już nową sytuację. Co jakiś czas jednak tak, jak po przegranej Łukasza Schreibera w wyborach na prezydenta Bydgoszczy, pozwala sobie na nieco uszczypliwe komentarze. Ostatnio znów poruszyła temat relacji z mężem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: "My name is Marianna". Żona polityka PiS zrobiła show

Marianna Schreiber mówi o rozstaniu z mężem

Marianna Schreiber jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na Instagramie, obserwuje ją 88 tys. użytkowników. Niedawno celebrytka postanowiła zorganizować Q&A. Nie mogło zabraknąć pytań o rozstanie z mężem. Jedna z internautek nie owijała w bawełnę.

Nie ma szans na wybaczenie mężowi? Może terapia jakaś? Dla dobra dziecka jeszcze próbować? - napisała.

Marianna Schreiber nie uchyliła się od odpowiedzi na pytanie internautki i postawiła sprawę jasno.

Nie chcę już więcej rozgrzebywać naszych spraw rodzinnych. To dla mnie bolesne. Dla dobra córki nie chce tego poruszać - wyjaśniła.

Czyżby Marianna stwierdziła, że publiczne rozdrapywanie ran nie ma już sensu? Jakiś czas temu w jednym z wywiadów Marianna Shreiber przyznała, że w jej małżeństwie brakowało wzajemnego zrozumienia.

Dla mnie rodzina to zawsze była świętość. Mimo że popełniłam wiele błędów, to zawsze wspierałam swojego męża i kto mnie zna, kto nas zna, ten wie, że tak było. I ja nie mam dziś powodu ku temu, żeby na jakiś temat kłamać, tworzyć jakieś dziwne show, dla klikalności. Nie potrzebuję tego. Tak się stało, jak się stało i tyle - powiedziała w Radiu Zet.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(1)
Gerry
3 tyg. temu
Jeśli już to raczej on byłby tym, który może wybaczyć, ale to już nieważne.
Najnowsze komentarze (1)
Gerry
3 tyg. temu
Jeśli już to raczej on byłby tym, który może wybaczyć, ale to już nieważne.