Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) najprawdopodobniej stanie wkrótce przed Trybunałem Stanu. Jak ustalił Konrad Piasecki, dziennikarz TVN24, przeciwko Glapińskiemu skierowano aż osiem zarzutów.
To są i zarzuty o to, co się działo wewnątrz instytucji, że prezes NBP nie dopuszcza członków Rady Polityki Pieniężnej i części członków zarządu NBP do informacji. Są też zarzuty o skup obligacji w roku 2020, ale są też zarzuty dotyczące premii dla Adama Glapińskiego. Jest bardzo różny ciężar gatunkowy tych zarzutów — poinformował Piasecki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co wiemy o życiu prywatnym Adama Glapińskiego?
O życiu prezesa NBP nie wiadomo zbyt wiele. Adam Glapiński może jednak liczyć na wsparcie żony Katarzyny, która podobnie jak jej mąż nie potrafiła zaskarbić sobie sympatii Polaków. Usłyszeliśmy o niej dopiero wtedy, gdy wdała się w dyskusję z działaczką Agrounii. Nagranie ich rozmowy szybko obiegło sieć. Zapytana o to jak mają żyć młodzi ludzie na dwóch etatach i drogich kredytach rzuciła sarkastycznie:
Głosować na Tuska - powiedziała.
Później życzyła kobiecie "wygranej w totolotka".
Żona Adama Glapińskiego kazała mu czekać 8 lat
Adam Glapiński i jego żona Katarzyna są razem ponad 40 lat. Małżeństwo nie ma dzieci. Prezes NBP poznał swoją ukochaną na otrzęsinach studenckich SGPiS (obecnie SGH). Ona dopiero zaczynała naukę w szkole wyższej. On pracował już nad doktoratem. Zanim jednak para została małżeństwem, szef NBP musiał czekać na ukochaną osiem lat. Żona prezesa NBP w książce "Lwy (nie)ujarzmione" Krystyny Pytlakowskiej i Ewy Wilcz-Grzędzińskiej wyznała, że zanim zdecydowała się na ślub, postawiła warunek.
Zawsze bowiem twierdziłam: najpierw mieszkanie. I nie wiem, czy w końcu doczekalibyśmy się tych małżeńskich sakramentów, gdyby nie zbieg nieszczęśliwych okoliczności — czytamy.
Para doczekała się mieszkania po tym, jak zmarła matka Adama Glapińskiego. Wtedy jego ojciec zamienił 4-pokojowe mieszkanie na dwa mniejsze. Jedno z nich przekazał synowi i jego narzeczonej.
Imponujący majątek Adama Glapińskiego
Według serwisu Money.pl Glapińscy są obecnie właścicielami trzech mieszkań w Warszawie, podwarszawskiej willi i apartamentu w Sopocie. W 2022 roku prezes NBP zarobił 1 mln 319 tys. zł. Glapińscy nie zawsze jednak cieszyli się aż tak zasobnym portfelem. W młodości jeździli razem do pracy poza granice Polski. W Szwecji zajmowali się m.in. sprzątaniem biur.
Była to bardzo dobrze płatna, legalna praca. Tam kupiliśmy pięknego starego volkswagena — wspominała Katarzyna Glapińska.
Wiadomo także, że Adam Glapiński przez pewien czas pracował na budowie w USA. Może po wyroku TK znów będzie musiał wrócić do starej profesji?