Trwa ładowanie...
Przejdź na
oprac. Tiga
|
aktualizacja

Katarzyna Bosacka zdradza swój sposób na oszczędzanie podczas wakacji. Policzyła, ile zostanie w portfelu przez tydzień

0
Podziel się:

Katarzyna Bosacka proponuje alternatywę dla półtoralitrowych butelek z plastiku. Sugeruje, żeby zabrać ze sobą na wakacje wielorazowy bidon, który można napełnić kranówką. Dobry pomysł?

Katarzyna Bosacka zdradza swój sposób na oszczędzanie podczas wakacji. Policzyła, ile zostanie w portfelu przez tydzień
Katarzyna Bosacka zdradza sposób na oszczędzanie (AKPA)

Nie jest tajemnicą, że nadmiar plastiku szkodzi naszej planecie. Plastikowe butelki po wodzie mineralnej i słodkich napojach, które często można znaleźć na plażach, zakopane w złotym piasku, mogą zepsuć nawet najpiękniejsze, nadmorskie widoki. Dlatego Katarzyna Bosacka zachęca, aby czas wakacyjnych urlopów i wyjazdów w kurorty, zarówno w kraju jak i za granicą, wykorzystać na refleksję na ten temat.

Szczególnie latem, gdy temperatury często przekraczają 30 stopni, pijemy więcej i częściej. Dlatego Bosacka, w swoim wpisie na Facebooku, przypomina o konieczności częstego nawadniania się podczas wakacyjnych wycieczek czy leżenia na słońcu.

Ile można zaoszczędzić, pijąc wodę z kranu przez tydzień?

Bosacka, znana z tropienia wysokich cen i promowania oszczędzania na produktach spożywczych, zwraca również uwagę na aspekt finansowy.

Ile możemy zaoszczędzić jeżeli przez tydzień wakacji nie będziemy kupować wody w plastikowych butelkach, tylko zabierzemy ze sobą butelkę wielorazową, do której wlejemy kranówkę? - zastanawia się Bosacka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rynek suplementów rośnie. Bosacka bez litości o Polakach

Jej wyliczenia pokazują, że przeciętna osoba, która codziennie kupuje półtoralitrową butelkę wody, może zaoszczędzić około 21 złotych w ciągu tygodnia. To założenie opiera się na cenie jednostkowej za wodę butelkowaną wynoszącej 3 złote. Jednak, jak zauważa Bosacka, w miejscowościach turystycznych cena wody często jest znacznie wyższa.

Bosacka podkreśla, że woda z kranu w większości miejscowości jest regularnie badana i jest w pełni bezpieczna do spożycia. Jeżeli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości, radzi skonsultować się z właścicielami ośrodka lub zasięgnąć opinii od osób mieszkających na stałe w danej miejscowości.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(0)