Joanna Senyszyn funkcjonuje w krajowej polityce już od wielu lat. Choć jeszcze niedawno była parlamentarzystką z ramienia Lewicy, a potem planowała dostać się do Senatu, to dziś jest poza Sejmem, a w ostatnich wyborach ostatecznie nie wystartowała. Wspominała jednak, że z polityki się nie wycofuje i ma już konkretne plany na przyszłość.
Będę miała teraz więcej czasu i bardzo chcę zwiedzić Nową Zelandię, Argentynę, zwiedzić pół świata. W 2024 roku chcę wrócić do polityki, do europarlamentu - mówiła niedawno w komentarzu dla "Super Expressu".
Emerytura Joanny Senyszyn. Uzbierała się pokaźna sumka
To, że Senyszyn ma imponujące osiągnięcia, wiadomo nie od dziś. W końcu to znacząca postać na polskiej scenie politycznej, a z wykształcenia ekonomistka, która budowała karierę naukową od posady na uniwersytecie. W 2001 roku po raz pierwszy objęła mandat poselski, a w okresie 2009-2014 reprezentowała nasz kraj w Parlamencie Europejskim.
Treść artykułu kontynuowana jest poniżej materiału video.
Senyszyn zaczęła pobierać świadczenie emerytalne w 2019 roku, w wieku 70 lat. Zgodnie z jej oświadczeniem z czasów, gdy była posłanką, z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych otrzymywała rocznie 154 348,18 złotych brutto, co przekłada się na 12 861,93 złotych miesięcznie brutto. Nie da się ukryć, że jak na nasz kraj jest to kwota imponująca.
To jednak nie wszystko. Z tytułu pełnionej niegdyś funkcji eurodeputowanej otrzymuje jeszcze emeryturę z Parlamentu Europejskiego. Ta wynosi z kolei 18510,84 euro rocznie, co przekłada się na około 83 tysiące złotych. Co miesiąc na jej konto wpływa zatem dodatkowe 1543 euro, czyli w przybliżeniu 7 tysięcy złotych.
Łączna miesięczna emerytura, którą otrzymuje Joanny Senyszyn, wynosi więc około 19 tysięcy złotych brutto, co, nie ukrywajmy, znacznie przewyższa świadczenia pobierane przez wielu Polaków. Nic zatem dziwnego, że w wolnym czasie może bez przeszkód podróżować po świecie.
Zobacz także: Joanna Senyszyn ulepiła PŁONĄCEGO BAŁWANA na wzór... Morawieckiego! "Zabrakło mi bałwana na święta" (ZDJĘCIA)