20 września 2023 roku prezes federacji Cezary Kulesza ogłosił, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Michał Probierz. Zastąpił on na tym stanowisku Fernando Santosa, który pożegnał się z posadą tuż po porażce Biało-Czerwonych z Albanią w eliminacjach do mistrzostw Europy 2024.
Zobacz także: Internauci oburzeni zachowaniem Roberta Lewandowskiego. Zignorował młodego kibica? Sprawa już się wyjaśniła
Póki co Probierz prowadził reprezentację Polski w czterech spotkaniach. Pod jego wodzą Biało-Czerwoni pokonali na wyjeździe Wyspy Owcze 2:0 oraz zremisowali u siebie z Mołdawią i Czechami 1:1. Jego podopieczni bardzo dobrze poradzili sobie w meczu towarzyskim z Łotwą wygrywając 2:0.
Ile zarabia Michał Probierz?
Kontrakt Michała Probierza obejmuje czas eliminacji mistrzostw Europy 2024 oraz eliminacje do mistrzostw świata 2026. Trenera czeka spore wyzwanie. Oczywiście jednak wszystkie trudy zostaną mu wynagrodzone. Według informacji, do których dotarł portal "Business Insider", Polak może liczyć na pensję rzędu minimum 200 tys. zł miesięcznie, czyli 2,4 mln zł rocznie.
Zobacz także: Wojciech Szczęsny i Marina Łuczenko dotarli do Polski PRYWATNYM ODRZUTOWCEM. Za dwugodzinny lot zapłacili fortunę
Wynagrodzenie Probierza nijak ma się jednak do kwoty, którą miał inkasować Fernando Santos. Jak podaje "Wprost", miesięczne zarobki Portugalczyka nie przekraczały 100 tysięcy euro miesięcznie. Oznacza to, że były opiekun naszej kadry mógł liczyć na wynagrodzenie nie większe niż 450 tysięcy zł miesięcznie.
Uważacie, że Michał Probierz powinien zarabiać tyle samo co Fernando Santos?