Dramatycznie zdarzenie miało miejsce w Chinach, w oceanarium Xishuangbanna Primitive Forest Park. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, jak ogromny jesiotr atakuje rosyjską pływaczkę synchroniczną, 22-letnią Maszę.
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku
Podczas wodnego pokazu Masha była przebrana za syrenę. Ryba zaatakowała ją, obejmując głowę kobiety w swojej paszczy. Mimo obrazków jak z horroru, Maszy udało się wyzwolić i wypłynąć na powierzchnię.
Dramat w oceanarium. Wszystko działo się na oczach widzów
Publiczność, w tym zebrane przed szybą dzieci, była przerażona. Na nagraniu słychać krzyki i westchnienia widzów, gdy kobieta jest atakowana przez olbrzymią rybę. "The Sun" informuje, że Masha doznała urazów głowy, szyi oraz oka.
Jak donosi "Nexta", kobiecie zaoferowano rekompensatę finansową w wysokości... 98 dolarów, czyli jest to około 400 zł. Co więcej, Masha miała dostać zakaz wypowiadania się publicznie na temat całego zajścia. Nieoficjalnie mówi się bowiem, że przedstawiciele parku chcieli zrobić wszystko, by zatuszować sprawę. Mimo starań i gróźb kierowanych pod adresem kobiety, ostatecznie nagranie zostało opublikowane na chińskiej platformie Douyin przez jedną z obecnych przy zdarzeniu osób.