Przed laty Ewa Mrozowska z programu "Gogglebox" cierpiała na anoreksję. Makijażystka uporała się ze zdrowotnymi problemami, ale z niektórymi z nich wciąż musi się zmagać. To m.in. chęć kontrolowania wagi.
Gwiazda "Goggleboxa" w grudniu 2019 roku urodziła syna Leona. Choć niedługo Mrozowska będzie świętować drugie urodziny swojej pociechy, to wciąż nie wróciła do dawnej formy. Na Instagramie wyznała, że marzy o powrocie do sylwetki sprzed ciąży.
Zobacz także: Skromna Sylwia Bomba sądzi, że internet ŁAKNIE newsów na jej temat: "Coś się musiało wymyślić"
Na swoim instagramowym profilu Mrozowska postanowiła pochwalić się zdjęciem sprzed ciąży i zapytała o powrót do dawnej figury. Po publikacji fotografii doszło do nieporozumienia, gdyż fani myśleli, że to aktualne zdjęcie.
Wiem, że większość uzna, że jestem szczupła i nie mam co narzekać! Ale fajnie byłoby mieć znów więcej siły i mięśni! Ćwiczenia robią największą robotę - napisała na InstaStory, porównując zdjęcia sprzed i po ciąży.
Tak to jest jak się nie ma czasu ćwiczyć przed dwa miesiące, a dieta w tym wieku to za mało. Nie chodzi o to, że jestem gruba czy coś w tym stylu, tylko brak mięśni, więcej tkanki tłuszczowej! Jak wiadomo, tkanka tłuszczowa nie spala tyle kalorii co mięśniowa - dodała.
W pewnym momencie, gdy dostała kolejne wiadomości od fanów, sprostowała, że to zdjęcia z różnych okresów czasu.
Zobacz także: Zaskoczeni fani komentują NOWE FRYZURY Agnieszki i Ewy z "Gogglebox": "Sobowtóry Magdy Gessler"
Myślałam, że widać gołym okiem różnicę - stwierdziła z uśmiechem.
Faktycznie daleko jej do dawnej formy?