Edyta Olszówka, znana szerzej z ekranów za swoje role aktorskie, zarówno w kinie, jak i teatrze, a także za pracę w dubbingu, często unika dzielenia się swoim życiem prywatnym. Mimo to, w rozmowie z Pomponikiem podczas premiery filmu "Miłość jak miód", gdzie wystąpiła w jednej z głównych ról, uchyliła rąbka tajemnicy na temat swoich przemyśleń dotyczących małżeństwa i macierzyństwa. "Nikomu nie byłabym w stanie niczego przyrzec do końca życia, nawet samej sobie" - wyznała aktorka, pytana o instytucję małżeństwa oraz macierzyństwo. Dodatkowo podkreśliła: "Instytucje takie mnie kompletnie nie interesują".
Dlaczego Edyta Olszówka nie chce wziąć ślubu?
Jej życiorys zawodowy jest imponujący; Olszówka ma na swoim koncie liczne role, które przyniosły jej sławę i uznanie. Pomimo tego, że jest uznawana za gwiazdę, rzadko opowiada o swoim życiu poza kamerami. Wiadomo, że przez lata była związana z Piotrem Machalicą, od 1999 do 2007 roku. W kontekście swoich życiowych wyborów, Olszówka wypowiada się zdecydowanie: "Nie jestem ani matką, ani żoną, instytucje takie mnie kompletnie nie interesują. Cały ten schemat społeczny również nie". Takie stanowisko pokazuje jej niechęć do poddawania się społecznym oczekiwaniom i normom.
Dalsza część rozmowy z Edytą Olszówką ujawnia jej głębokie przemyślenia na temat relacji międzyludzkich i wartości, jakie w nich najbardziej ceni. Aktorka w rozmowie z Pomponikiem podkreśla, że dla niej większą wartość niż formalne związki ma przyjaźń. "Nikomu nie byłabym w stanie niczego przyrzec do końca życia, nawet samej sobie, wie pan. A ludzie przyrzekają, że nie opuszczą się do końca życia. A po dwóch latach albo roku biorą rozwód" - mówi, krytycznie odnosząc się do idei małżeństwa jako instytucji.
Jej słowa odzwierciedlają głęboką refleksję nad ludzkimi relacjami i tym, jak często rzeczywistość rozmija się z deklaracjami i obietnicami. W poprzednich wypowiedziach dla mediów, takich jak wywiad dla "Twojego Stylu", Olszówka zaznaczała, że nie planowała życia w samotności, ale los chciał inaczej. "Jak większość kobiet nie planowałam, że nie założę rodziny. Los przyniósł takie rozwiązanie i jest dobrze. (...) Co to za problem, że nie mam męża? Naprawdę, są większe dramaty" - wyznała, podkreślając swoje zadowolenie z obecnego stanu rzeczy.
W tej samej rozmowie aktorka dodaje: "Jest mi dobrze, płacę podatki, staram się być dobrym człowiekiem". To stwierdzenie pokazuje, że Olszówka znajduje satysfakcję w życiu zgodnie z własnymi wartościami, niezależnie od społecznych oczekiwań czy presji.
Edyta Olszówka była związana z Piotrem Machalicą
Jej związek z Piotrem Machalicą, mimo że zakończony, był dla niej ważnym rozdziałem życia. Machalica w rozmowie z "Faktem" w 2016 roku wyznał: "Gdyby tak o nas nie gadali, być może do teraz bylibyśmy razem. Niestety, to była ogromna presja społeczeństwa. Moment naszego spotkania był szczególny dla nas obojga. Te plotki, które się na nasz temat pojawiały, jednak skutecznie to wszystko zabijały". Ten fragment rozmowy uwydatnia, jak dużą rolę w życiu publicznych osób mogą odgrywać medialne spekulacje i jak presja społeczna może wpływać na prywatne decyzje.