Jeszcze niedawno plotkowano, że Dorota Gawryluk może spróbować sił w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W końcu do spekulacji odniosła się sama zainteresowana w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Twierdziła wówczas, że nie ma zamiaru kandydować.
Nie będę. Chcę budować lepszą Polskę, lecz w Polsacie, porządnie wykonują swoją dziennikarską pracę - mówiła.
Przypomnijmy: Dorota Gawryluk PIERWSZY RAZ komentuje doniesienia o starcie w wyborach prezydenckich. "Chcę budować lepszą Polskę..."
Dorota Gawryluk jednak zawalczy o prezydenturę? Oto jej wykształcenie
Wygląda na to, że w międzyczasie mogła jednak zmienić zdanie. W najnowszym wywiadzie dziennikarka komentuje już sprawę nieco inaczej i przy okazji podzieliła się tym, jakie ma poglądy na gospodarkę, aborcję czy in vitro. Na pytanie o to, czy będzie się starać o prezydenturę, odmówiła jednoznacznej deklaracji.
Kto wie, co przyniesie przyszłość. Może za kilka lat sytuacja będzie ode mnie wymagała, żebym pilotowała myśliwce? - dywagowała.
Zobacz także: Dorota Gawryluk zdradza, czy jej córka uczęszcza na lekcje religii: "Nie wyobrażam sobie tego"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wydaje się więc, że wszystkiego dowiemy się w niedalekiej przyszłości. Nie pozostało nam nic innego, jak przyjrzeć się sylwetce potencjalnej kandydatki na prezydentkę RP. Okazuje się, że - w przeciwieństwie do wielu osób publicznych - Gawryluk faktycznie wykonuje zawód, w którego kierunku się kształciła.
Gawryluk spędzała młodość w Kamionce Małej, jednak w latach 80. wyjechała do Warszawy i tam ukończyła szkołę średnią. Potem z kolei postawiła na dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim, co, jak widać, okazało się trafnym wyborem.
Od lat jest związana z Polsatem, jednak ma na koncie także przygodę z TVP, gdzie w latach 2004-2007 prowadziła "Wiadomości". Do "Telekamer" nominowano ją czterokrotnie, pojawiała się też gościnnie w różnych produkcjach telewizyjnych, realizowanych właśnie przez Polsat.