Dagmara Kaźmierska, określana też jako Królowa Życia, znana jest nie tylko ze swojej szczerości, ale również bezgranicznej miłości do Conana. Chłopak także jest zapatrzony w swoją mamę, której ufa i zawsze wierzył w jej niewinność, o czym poinformował w najnowszej biografii królowej. Jego zdaniem mama robiła wszystko, żeby zapewnić mu dobre życie.
Każdy ma jednak swoje granice, a Dagmara Kaźmierska często wystawia na próbę cierpliwość Conana. Teraz, kiedy chłopak dostał się na studia medyczne i dużo czasu spędza w szpitalu, rzadko pojawia się w "Królowych życia". Dumna mama stara się jednak rozpieszczać syna i wciąż o niego dba, co udowodniła w jednym z ostatnich odcinków.
Dagmara Kaźmierska razem ze swoim wiernym przyjacielem Jackiem postanowiła odwiedzić syna we wrocławskim szpitalu. Kobieta zdecydowała się przywieźć dla zapracowanego Conana jajka, a każdy jej krok rejestrowała ekipa filmowa.
Mamo, weź to i idźcie już, dobrze? - mówił Conan.
Przesegreguję Ci jajka i dam Ci je - odpowiadała mu nieugięta Dagmara.
Przesegregujecie sobie je w aucie, domu, ale nie rób mi tego tutaj. Idźcie, idźcie... Tylko siarę robisz. Pielęgniarki przecież to widzą. Na dyżurce wszystkie leją - prosił chłopak.
Pod nagraniem tej "scenki" na TikToku internauci postanowili wyrazić własne zdanie na temat zachowania Dagmary. Zdecydowana większość współczuła Conanowi i stwierdziła, że takie zachowanie matki w miejscu publicznym to już lekka przesada.
Aż mi się go szkoda zrobiło, bo serio przypał;
Ona już chyba nie zna granic. Musi być tak, jak ona chce i musi być w centrum uwagi. Kiedyś była inna;
Szkoda mi tego chłopaka! Robi mu wstyd! Masakra;
To była masakra. Wszystko wszystkim, ale żeby taką siarę robić?;
A Wy co sądzicie o zachowaniu Dagmary?
W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!