Brady Williams stał się prawdziwą gwiazdą amerykańskiej telewizji, a wszystko za sprawą programu "Moje 5 żon", wyprodukowanego przez ABC News. Mieszkający w Salt Lake City, w stanie Utah, poligamista żyje z pięcioma żonami. Chociaż w tym wypadku słowo "żony" może być nadużyciem, bowiem tylko z Paulie jest w oficjalnym związku małżeńskim. Niemniej Brady zaznacza, że z pozostałymi kobietami łączą go bardzo silne więzi "emocjonalne". Co ciekawe, wszystkie partnerki Williamsa są ze sobą spokrewnione...
Zobacz także: Polka żyje w związku poliamorycznym. Jej ukochany ma DWIE INNE partnerki. Razem wychowują dzieci (WIDEO)
Paulie, Robyn, Rosemary, Nonie i Rhonda wprawdzie wychowały się w tradycji mormońskiej, jednak rodzina odmówiła przynależności do kościoła i obecnie nie identyfikuje się z żadną religią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ma pięć żon i kilkadziesiąt dzieci. Jak wygląda jego codzienne życie?
Na co dzień Brady wychowuje 24 dzieci. Naturalnie taka gromadka nie zmieściłaby się w jednym domu, dlatego rodzina mieszka w dwóch oddzielnych budynkach, które ze sobą sąsiadują. Sam Williams twierdzi, że wyzwania z jakimi musi się mierzyć są bardzo podobne do tych, które spotykają rodziny monogamiczne.
Jako rodzina wierzymy w egalitarną poligamię, uważamy, że kobiety mają takie same prawa do decydowania [...], jak mężczyźni. Należy oczywiście pamiętać o finansach, które odgrywają w tym ogromną rolę. Trzeba zabezpieczyć interesy wszystkich - mówił w jednym z wywiadów.
Oczywiście finanse nie są jedyną problematyczną kwestią w życiu Williamsa. Mężczyzna musi znaleźć sporo wolnego czasu, aby poświęcić wszystkim swoim partnerkom tyle samo uwagi. Amerykanin co piąty wieczór spędza z inną z kobiet. Wyjątek stanowią urodziny, w takim wypadku solenizantka otrzymuje jedną dodatkową noc z ukochanym.