Program "Gogglebox: Przed telewizorem" cieszy się ogromną popularnością, a widzowie z zapartym tchem oglądają bohaterów, którzy z kanap własnych mieszkań komentują seriale, filmy itd. Szczególną sympatią fanów cieszą się Agnieszka Kotońska z mężem Arturem. Dzięki występowi w programie Agnieszka może pochwalić się nie małą popularnością. Obecnie obserwuje ją ponad 335 tysięcy osób na Instagramie.
Zobacz także: Książę Harry wkrótce znów wróci do Wielkiej Brytanii! Wiadomo, gdzie i PO CO się pojawi
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kotońscy wspominają Bunię z "Gogglebox". Padły wzruszające słowa
Jakiś czas temu media obiegła smutna wiadomość o śmierci jednej z uczestniczek programu, Teresy Orczyk.
Dzisiaj przestało bić pełne miłości, oddania serduszko naszej ukochanej mamuchny i buni. Życie zaczyna się i kończy, ale dla najbliższej osoby nie ma wieku i obojętnie, ile ma lat zawsze jest to za mało, a ból rozsadza serce i wnętrze - napisała 10 lutego Izabela Zeiske, córka zmarłej kobiety.
Zobacz także: Małgorzata Kożuchowska zdradza, że po ciąży przytyła 24 kilogramy: "Nie czułam się dobrze w rozmiarze, który wtedy miałam"
Śmierć seniorki wstrząsnęła nie tylko widzami programu, ale także resztą obsady. W rozmowie z "Party" na temat pani Buni postanowili wypowiedzieć się Agnieszka i Artur Kotońscy. Jak się okazuje, mężczyzna doskonale wie, co dziś czują Izabela Zeiske i jej syn Joachim.
Ja to przeżyłem, teraz będzie rok jak mama zmarła. Wiem, co czują. Ból jest i pozostanie do końca życia. Współczuję z całego serca. (...) Chimek bardzo mocno to przeżywa - powiedział Artur.
Na razie nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci seniorki. Wiadomo jednak, że w lipcu 2023 kobieta trafiła do szpitala w związku z poważnymi problemami krążenia.