Trwa ładowanie...
Przejdź na
Michu
|

25-latek milionerem w rok. I to w Polsce! Wiemy, jak tego dokonał

1
Podziel się:

Mimo młodego wieku Jaimon Lidsey ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów zawodowych. Pochodzący z Australii sportowiec od lat żyje w Polsce, gdzie zgromadził prawdziwy majątek.

25-latek milionerem w rok. I to w Polsce! Wiemy, jak tego dokonał
Darcie Lee i Jaimon Lidsey (Instagram)

Trzeba przyznać, że Jaimon Lidsey wygrał prawdziwy los na loterii. Pochodzący z Australii żużlowiec od wielu lat mieszka w Polsce, gdzie nie tylko święci sukcesy sportowe, ale również zarabia ogromne pieniądze.

Lidsey przeniósł się do Polski w 2018 roku, wówczas rywalizował w najniższej klasie rozgrywkowej. Z czasem jednak okazało się, że chłopak jest niezwykle utalentowany. W końcu świetne występy popłaciły i otrzymał miejsce w najlepszej żużlowej lidze świata. Od początku pobytu w naszym kraju sportowiec był związany z Lesznem i miejscowa Unią. Będąc starterem Unii, osiągnął swój największy sukces w karierze, czyli mistrzostwo świata juniorów. To jednak nie koniec, niemal jest pewne, że mieszkając w Polsce 25-latek już dawno został milionerem.

25-latek milionerem w rok?

Do minionego sezonu Australijczyk reprezentował barwy Fogo Unii Leszno. W ubiegłym roku wystąpił w 16 spotkaniach, w których uzbierał 124 punkty i 10 bonusów. Świetne wyniki sportowe przełożyły się na wysokie zarobki. Stawki kontraktowe są tajne, jednak, według nieoficjalnych informacji, mężczyzna mógł zgarnąć nawet ok. 670 tys. zł.

Na ten rok żużlowiec podpisał kontrakt z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz. Za sam podpis miał zainkasować 550-600 tys. zł, z kolei stawka za punkt ma wynieść 6 tys. zł. Gdyby udało mu się powtórzyć wyniki z poprzedniego sezonu, to w tym roku możne zrobić nawet 800 tys. zł. Dodając pieniądze za sygnaturę, reprezentant Australii zarobiłby w Polsce za rok pracy ponad milion złotych.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(1)
To ja
2 miesiące temu
Super gratuluję sukcesów! Ale nie jarajcie się za bardzo - jak mu się zachce powrotu do Australii, to takie pieniądze tam nie są spore…
Najnowsze komentarze (1)
To ja
2 miesiące temu
Super gratuluję sukcesów! Ale nie jarajcie się za bardzo - jak mu się zachce powrotu do Australii, to takie pieniądze tam nie są spore…