24-letnia Felicity Kadlec pochodzi z Massachusetts w USA, gdzie mieszka ze swoją nietypową rodziną - byłą partnerką lalką zombie, obecnym ukochanym sztucznym kosmitą oraz dziesięciorgiem dzieci zombie.
Zobacz także: Caroline Derpienski tłumaczy, po co jej aż PIĘCIU OCHRONIARZY: "Jak się jest osobą publiczną, to szaleńców nie brakuje"
Fascynacja lalkami zaczęła się, gdy Felicity miała 13 lat. Właśnie wtedy ojciec Amerykanki sprezentował jej upatrzoną przez nią zabawkę. Z upływem lat obsesja na punkcie horrorów i lalek wcale się nie zmniejszyła, wręcz przeciwnie. W pewnym momencie Felicity zdała sobie sprawę, że jej miłość staje się coraz silniejsza. Przez długi okres czasu kobieta próbowała tłumić emocje, jednak po stracie ojca w 2018 r. postanowiła wyjść z ukrycia i otwarcie opowiedzieć o swoich uczuciach.
Kobieta wyszła za mąż za lalkę. Para doczekała się dzieci zombie
Tuż po tym, gdy ojciec Felicity zmarł, kobieta wzięła ślub z pierwszą lalką. Amerykanka stanęła na ślubnym kobiercu z zombie o imieniu Kelly. Felicity okazała się bardzo kochliwą osobą, bowiem później w jej oko wpadł sztuczny kosmita Robert. Sama Kelly podobno nie miała z tym żadnego problemu. 24-latka utrzymuje, że lalki komunikują się z nią poprzez "sny, myśli i uczucia".
Ja Felicity Kadlec, biorę Roberta Kadlec za męża na dobre i na złe. Robert, obiecuję, że będę twoim najlepszym przyjacielem i będę cię kochać bezwarunkowo w dobrych i złych dniach - mówiła Felicity podczas domowej ceremonii nagrywanej na Facebooka.
Zobacz także: Jego kariera legła w gruzach, a on zniknął z show biznesu. Czym dzisiaj zajmuje się Łukasz Jakóbiak?
Ten osobliwy miłosny trójkąt doczekał się pokaźnej gromadki dziesięciorga dzieci zombie.